Budując szczęśliwy związek – recenzja książki „Buddyska recepta na miłość”

62730401338KSMiłość i partnerstwo to tematy bardzo istotne dla każdego z nas. Chcemy tworzyć wzajemną więź z partnerem i wspólnie z nim kroczyć przez życie. Z buddyjskiego punktu widzenia uważna i świadoma miłość może umożliwić nam doznawanie uczucia oświecenia i szybsze jego osiągnięcie. O tym, jak zbudować szczęśliwy związek w oparciu o buddyjskie wskazówki, jest właśnie książka „Buddyjska recepta na miłość”.

Na pierwszy rzut oka wydawać się może, że buddystom zalecana jest częsta medytacja i powstrzymywanie się od zalewów gorących uczuć czy pożądania. Okazuje się jednak, że w temacie szczęśliwych związków buddyzm ma wiele cennych wskazówek do zaoferowania.

Książkę „Buddyjska recepta na miłość” czyta się bardzo przyjemnie. Autor nie wymaga od czytelnika wcześniejszej znajomości buddyzmu, wszystko tłumaczone jest na bieżąco, w zrozumiały sposób. Lekturę często przerywały mi rozmyślania – jak dany temat wygląda w moim życiu, co mogę poprawić w sposobie swojego reagowania na dany problem, w czym powinnam odpuścić, by mój związek był szczęśliwszy dla mnie i partnera.

happy-marriagePoszczególne rozdziały opisują i wyjaśniają najważniejsze zagadnienia, z którymi możemy spotkać się w codziennym życiu. Należą do nich: samotność i poszukiwanie partnera, kłótnie w związku, radzenie sobie ze zmartwieniami, rozstaniem, seksualnością, powiększeniem rodziny, starzeniem się czy relacjami z innymi ludźmi. Jeśli na przykład nieuważnie a nawet agresywnie obchodzimy się z innym ludźmi, to jaki wpływ może to mieć na nasz związek?

Książka porusza bardzo wiele tego typu kwestii, do których możemy podchodzić zupełnie nieświadomie, a tak naprawdę mają ogromne znaczenie dla naszego życia. Autor podaje też przykłady z życia ludzi, którzy spotkali się z danym problemem i znaleźli na nie rozwiązanie dzięki buddyjskim wskazówkom. Każdy rozdział książki rozpoczynają cytaty, głównie słów XIV Dalajlamy:

Gdy kroczymy z miłością, nie tylko sami stajemy się szczęśliwi. Świat jest wtedy zupełnie inny. Dalajlama XIV

Według autora buddyjskie procesy uleczania i praktyki przebiegają trzystopniowo i polegają na: (1) rozpoznaniu i zrozumieniu, (2) zgłębianiu ich i przyswojeniu ich sobie oraz (3) na wprowadzeniu ich w życie. Oto kilka z jego podstawowych stwierdzeń, które mogą nakierować Cię na najlepszy sposób rozwiązania jakiegokolwiek problemu:

  • Problemy, konflikty, troski itp. są sprawą normalną i zupełnie ludzką. Dotykają każdego człowieka.
  • Problemy, konflikty itp. będą pojawiały się ciągle. Musimy się zabezpieczać przed ich nadchodzeniem.
  • Jeśli pojawią się problemy, troszczymy się i dbamy o to, aby ich jeszcze bardziej nie pogłębiać.
  • Wszystkie emocje są w nas i do nas należą. To my jesteśmy za nie odpowiedzialni. Ćwiczymy się w tym, aby stawać się coraz bardziej niezależnymi od zewnętrznych bodźców.
  • Wszelkie emocje odczuwamy w naszym ciele. Uczymy się konkretnych technik do zmniejszania w nas napięć i dążymy do osiągnięcia jasności w naszym umyśle.
  • Sprawy ważne to odpuszczenie i otworzenie się: staramy się nie izolować od naszego partnera.
  • Nigdy nie tracimy z oczu naszego nadrzędnego celu: oświecenia.

Pomimo swojego tytułu, książka „Buddyjska recepta na miłość” nie daje jednoznacznej odpowiedzi na szczęśliwy związek. Zawiera wskazówki na to, jak rozwiązywać problemy miłosne, ale także na to, jak samodzielnie odnaleźć w sobie miłość, radość i szczęście. Polecam ją każdemu, kto pragnie dbać o swój związek, nawet jeśli w chwili obecnej wszystko wydaje się być z nim w jak najlepszym porządku. To książka o rozwoju duchowym, więc korzyści z jej uważnej lektury pozostaną w Tobie na zawsze.

Książkę „Buddyjska recepta na miłość” możesz zakupić tutaj, w sklepie CzaryMary.pl.

1 Gwiazdka (nie podoba mi się)2 Gwiazdki (słabe)3 Gwiazdki (średnie)4 Gwiazdki (całkiem fajne)5 Gwiazdek (super!) (Brak ocen)
Loading...